Wychodzę z założenia, że piękna skóra wymaga dobrego oczyszczenia, dlatego przykładam dużą wagę do tej części pielęgnacji cery. Nie używam jednego, a paru produktów w zależności od potrzeb czy kondycji skóry, pory roku, specjalnych oczekiwań. Dziś chciałabym zaprezentować Wam kilka z nich.
Olejek aragonowy do oczyszczania i mycia twarzy firmy Bielenda zakupiłam zafascynowana artykułami na temat japońskiego stylu oczyszczania twarzy. Nie jest to może "oryginalne olejowanie", ale dla mnie okazał się strzałem w dziesiątkę. Olejek nie ma zbyt tłustej konsystencji, mimo swojej nazwy. W kontakcie z wodą zamienia się w biały, delikatnie pieniący się płyn. Skóra jest po nim dobrze oczyszczona i nawilżona. Olejek zawiera w składzie kwas hialuronowy, słynący ze swoich właściwości do wiązania wody. Kosmetyk ma specyficzny, olejowy zapach, ale można się do niego przyzwyczaić. Opakowanie zawiera praktyczną pompkę. Cena około 20 zł. To mój pierwszy - i coś sądzę, że nie ostatni - olejek do oczyszczania twarzy z firmy Bielenda.
Żel do oczyszczania twarzy Visibly Clear Neutrogena przepięknie pachnie różowym grejpfrutem. Zapach jest tak przyjemny, że nastraja pozytywnie na cały dzień;-) Produkt dobrze oczyszcza skórę z wszelkich zabrudzeń i makijażu, dobrze się pieni i nie podrażnia skóry. Twarz jest po nim odświeżona i przygotowana do kolejnych zabiegów. Kosmetyk jest bardzo wydajny, wystarczy jedna porcja, aby umyć całą twarz i szyję. Opakowanie ma 250zl i kosztowało około 12 zł. Pierwszy raz próbuję żelu tej firmy i jestem bardzo zadowolona. Zdecydowanie polecam!
Płyn micelarny Sensibio H2O firmy Bioderma używam do demakijażu oczu. Płyn ma konsystencję wody, a wśród innych produktów tego typu wyróżnia się wyczuwalnym uczuciem oczyszczenia. Próbowałam kilku przeróżnych rodzajów płynów micelarnych, jednak zawsze wracam do produktu Biodermy. Płyn ten przypomina w odczuciu wodę, nie pachnie i jest bezbarwny. Łatwo i szybko usuwa wszelki makijaż z oka, a skóra po nim jest nawilżona i odświeżona. NIGDY nie szczypały mnie po nim oczy, co zdarzało się przy użyciu innych produktów. Produkt zawiera wyciąg z ogórka, który łagodzi podrażnienia i ogranicza zaczerwienienie skóry. Istnieje też wersja nawilżająca (niebieskie opakowanie, linia Hydrabio), ale w mojej opinii jego działanie oczyszczające jest słabsze, bardziej jak woda tonująca. Sensiobio H2O polecam do nawet najbardziej wrażliwej skóry i oczu. Produkt nie jest zbyt tani, można jednak spotkać go na różnych promocjach w aptekach Zikko, czy Superpharm. Moje opakowanie to 250 ml, ale są też mniejsze - 100 ml - szalenie wygodne na wyjazdy wakacyjne i weekendowe. Te mniejsze bywają w cenie około 12 zł. Za 250 ml zapłacimy około 40 zł.
Produkty, które wymieniłam wyżej używam na co dzień. Bez niektórych (zwłaszcza płynu Biodermy) nie wyobrażam sobie pielęgnacji skóry. A jakie są Wasze ulubione kosmetyki do oczyszczania twarzy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj, chcesz skomentować? To super! Uwielbiam czytać Wasze komentarze ;-)