Dzisiaj produkt, który zadba o nasze paznokcie i skórki po zimie - parafinowa maseczka na paznokcie i palce firmy Labo Beauty. Maseczka ta ma za zadanie zregenerować i odżywić nasze paznokcie. Zawiera ona olejek aragonowy, witaminę E, olejek z awokado oraz z oliwek.
Maseczka znajduje się w plastikowym, zakręcanym słoiczku. Z wyglądu przypomina różowy wosk ze świecy, a jej aplikacja przypomina dzieciństwo, kiedy to maczało się na cmentarzu palce w rozgrzanym wosku świec i zniczy ;-)
Jak używać maski? Rozgrzaną do około 80 stopni wodę wlewamy do słoiczka i chwilkę czekamy. Gdy maska nieco przestygnie (do zmiany "czujnika temperatury" - naklejki na pudełku), zanurzamy w niej kilkukrotnie palce, aby pokryły się woskiem.
Po około 10-15 min ściągamy wosk. Zaschnięte resztki można dodać z powrotem do słoiczka i użyć ponownie kolejnym razem. Po aplikacji maski powinniśmy nie myć rąk przez 2 godziny, aby składniki miały czas dobrze się wchłonąć. Efektem działania są mocniejsze, błyszczące i dobrze odżywione paznokcie oraz zmiękczone skórki. Zaraz po aplikacji wyglądają na zdecydowanie zdrowsze i piękniejsze. Na dłoniach pozostaje też wyczuwalny, woskowo-różany zapach.

Maska wystarcza na długo - po zaschnięciu wosku robimy w nim dziurkę i możemy odlać zbędną wodę, a resztę produktu użyć kolejnym razem. W zależności od kondycji paznokci dobrze jest aplikować sobie taką maskę regularnie. Jedynym jej mankamentem jest dość długi czas nakładania: przygotowanie ok. 5 min, aplikacja i schnięcie 15 min, wchłanianie dalsze nawet 2 godziny. Oczywiście wiadomo, że nic złego się nie stanie, jeśli umyjemy ręce wcześniej, ale szkoda aby cenne składniki zamiast odżywić i wzmocnić nasze paznokcie zostały zmyte. A wy jak dbacie o swoje paznokcie?
Używałam takiej maseczki ale z Eveline. Najpierw zrobiłam sobie peeling. Efekty bardzo mnie zadowoliły :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że Eveline posiada podobny produkt!
Usuń